jesteś singlem. pogodziłaś się z tym, pogódź się z tym, że będziesz przez dłuższy czas. nie szukaj miłostek na siłę, to tylko komplikuje życie.
zbieram się w sobie. jestem wolna, jestem wyzwolona. nie jestem samotna.
piątek, 30 kwietnia 2010
wtorek, 20 kwietnia 2010
nee
wiesz, Mamoru, dlaczego tak bardzo uwielbiam grać, pisać?
bo na scenie jestem całkowicie kimś innym. zmieniam się w osobę, w którą muszę się wczuć - w jej charakter, przeżycia, marzenia...
czasami nie chcę być sobą
bo na scenie jestem całkowicie kimś innym. zmieniam się w osobę, w którą muszę się wczuć - w jej charakter, przeżycia, marzenia...
czasami nie chcę być sobą
niedziela, 18 kwietnia 2010
tak, to prawda -
nie zawsze jest się gotowym na zmiany.
po prostu najważniejsze, to być szczerym, samemu ze sobą.
czy ja jestem? gotowa, szczera?
po prostu najważniejsze, to być szczerym, samemu ze sobą.
czy ja jestem? gotowa, szczera?
środa, 14 kwietnia 2010
niedziela, 11 kwietnia 2010
hehe
moje życie to
pasmo zaskakujących wydarzeń i niespodziewanych nawrotów.
chciałoby się tylko siąść,
palnąć się w łeb i podsumować krótkim "ojajebie".
czy warto tracić głowę dla niebieskich oczu?
pasmo zaskakujących wydarzeń i niespodziewanych nawrotów.
chciałoby się tylko siąść,
palnąć się w łeb i podsumować krótkim "ojajebie".
czy warto tracić głowę dla niebieskich oczu?
piątek, 2 kwietnia 2010
hunter
if you were a king up there on your throne
would you be wise enough to let me go?
for this queen you think you own...
wants to be a hunter again, wants to see the world alone again.
to take a chance on life again,
so let me go, let me leave.
would you be wise enough to let me go?
for this queen you think you own...
wants to be a hunter again, wants to see the world alone again.
to take a chance on life again,
so let me go, let me leave.
heh
mam jakąś taką specyfikę, że gdy jeden problem odchodzi, już za sekundę jest zastąpiony drugim.
nienawidzę swojej popieprzonej głowy, psychiki. szczerze nienawidzę.
i weź Ty mi Mamoru powiedz, do ciężkiej cholery, co mam robić.
nienawidzę swojej popieprzonej głowy, psychiki. szczerze nienawidzę.
i weź Ty mi Mamoru powiedz, do ciężkiej cholery, co mam robić.
Subskrybuj:
Posty (Atom)